Opublikowano: 2023-07-03
DJI, najbardziej znany na świecie producent dronów, szykuje na rynek swojego najnowszego reprezentanta. Model DJI Air 3, zwany też "młodszym bratem Mavica", ma niedługo zadebiutować. Jego głównymi atutami mają być przystępna cena i podwójne aparaty.
Producent jeszcze nie ogłosił oficjalnie premiery DJI Air 3, ale z przecieków informacji, wstępnie wycenionych zestawów i niedawno opublikowanych dokumentów FCC, można przypuszczać, że jego oficjalne ogłoszenie nastąpi wkrótce.
DJI Air 3 ma różnić się od poprzednika, Air 2S, który był popularnym wyborem wśród zwolenników średniej półki cenowej. Nowy model ma zastąpić swego poprzednika, jednak nie wiadomo jeszcze, jak poradzi sobie z konkurencją w ramach własnej marki. Rodzina DJI jest już dość liczna po wprowadzeniu modeli Mavic.
Według najnowszych plotek, DJI Air 3 ma oferować podwójne aparaty. To pewnego rodzaju innowacja w stosunku do Air 2, który posiadał pojedynczy aparat 1/2 cala i 48 MP. Taka zmiana mogłaby zbliżyć Air 3 do high-endowego modelu Mavic 3. Mimo iż Mavic 3 posiada dwie kamery - główną i teleobiektyw, nie wygląda na to, aby DJI przeniosło do Air 3 współpracę z firmą Hasselblad. Pozostaje jeszcze pytanie, czy będzie to aparat z 3-krotnym, czy też z 7-krotnym teleobiektywem.
Znaczącą zmianą, która wpłynie na korzystanie z drona, ma być pojemniejsza bateria. W Air 3 mamy znaleźć baterię o pojemności 4241 mAh, około 30% większą od baterii 3750 mAh z Air 2S. Dzięki temu nowy model ma gwarantować dłuższy czas lotu, szacowany na 40-45 minut.
Wraz z Air 3 ma zadebiutować również nowy kontroler - DJI RC-N2. Przecieki dotyczące jego specyfikacji sugerują, że będzie wyświetlać podstawowe informacje, takie jak poziom baterii, zasięg czy połączenie. Oczekuje się również, że dron będzie wyposażony w nowy system transmisji O4, który może prowadzić do wyższej jakości sygnału transmisji wideo z potencjalnie zwiększonym zasięgiem, a także wyższym bitrate i zmniejszonymi opóźnieniami.
Mówi się także o drugiej generacji kontrolera RC 2. Jest on nieduży, a zarazem bardzo funkcjonalny, zwłaszcza przy podróżach. Wielu miłośników marki niecierpliwie czeka na ewentualne zmiany, które wprowadzi ta generacja.
W zestawie Fly More Combo, możemy również oczekiwać ulepszonej ładowarki do baterii umożliwiającej ładowanie kilku baterii naraz, co może czynić zewnętrzne ładowarki zbędnymi. To mogłoby być ogromnym atutem dla użytkowników, którzy muszą mieć na bieżąco naładowane kilka baterii do długotrwałych sesji filmowania.
Nie da się ukryć, że DJI Air 3 to jeden z najbardziej oczekiwanych produktów w świecie dronów. Specjaliści i entuzjaści tego segmentu rynku od pewnego czasu śledzą wiadomości i plotki związane z tą premierą. Ten model, zwany również "młodszym bratem Mavica", obiecuje przynieść wiele nowości i udogodnień, które dotychczas były dostępne tylko w droższych modelach dronów.
Amazon, znany i ceniony sklep internetowy, już wycenił zestawy: DJI Air 3 z kontrolerem RC-N2 ma kosztować 5000 zł. Jest to cena atrakcyjna, biorąc pod uwagę możliwości, które oferuje ten dron. Zestaw Fly More Combo ze starym kontrolerem DJI RC-2 wynosi około 6200 zł, a Fly More Combo z nowym kontrolerem RC-N2 - około 7200 zł.
Użytkownicy zwracają uwagę, że jeśli chodzi o cenę, DJI Air 3 jest w przedziale, który może przyciągać zarówno amatorów, jak i półprofesjonalistów. Jeżeli ceny te zostaną utrzymane, drony te pozostaną wciąż drogą zabawką, ale dla miłośników dronów wynagrodzą tę cenę swoją funkcjonalnością.
Podsumowując, mając na uwadze informacje przeciekające z różnych źródeł, takich jak fora dla miłośników dronów czy strony specjalistyczne, premiera DJI Air 3 jest już na wyciągnięcie ręki. Wielu miłośników dronów z niecierpliwością wyczekuje oficjalnej daty debiutu nowego produktu DJI. Chociaż szczegółowe dane techniczne są jeszcze nieznane, możemy spodziewać się, że Air 3 przyniesie nową jakość w świecie dronów, obiecując doskonałe parametry oraz rozsądny stosunek jakości do ceny.
Jesteśmy przekonani, że Air 3 będzie godnym następcą swoich poprzedników, a jego premierę na pewno będziemy obserwować z zainteresowaniem.
